Sos po grecku

Sos po grecku to kulinarne odkrycie mojej mamy. W zeszłym roku świetnie sprawdził się jako dodatek do zup, sosów, makaronów, ryżu czy mięsa. Jest idealny w sytuacjach, gdy nie mamy czasu lub pomysłu na obiad. Może stać w piwnicy przez kilka miesięcy, a to naprawdę duża zaleta :) Do tego sosu nadają się pomidory, które mają dużo miąższu, a mało pestek, np. odmiana lima. Sos wychodzi wtedy gęsty, przecierowy. W sumie każde pomidory się nadają, jednak pomidory bardziej wodniste spowodują, że sos będzie rzadki (ale równie pyszny). 


4 kg. pomidorów
0,5 szklanki oleju
0,5 kg. cebuli
2 duże papryki

1 łyżka koncentratu pomidorowego
2 łyżki soli
0,5 szklanki cukru
0,5 łyżeczki pieprzu czarnego
0,5 łyżeczki papryki ostrej
4 łyżeczki oregano
4 łyżeczki bazylii
4 łyżeczki maggi
8 ząbków czosnku przeciśniętego przez praskę
pęczek natki pietruszki



Pomidory sparzyć wrzątkiem, zdjąć skórę i pokroić w dużą kostkę. Następnie zmiksować blenderem na jednolitą masę (pulpę).


Cebulę i paprykę pokroić w kostkę. Włożyć na patelnię, zalać olejem i dusić do miękkości przez ok. 10-15 minut. Czosnek przecisnąć przez praskę, natkę pietruszki drobno posiekać.

Do pomidorów dodać uduszoną cebulę z papryką i resztę składników (koncentrat, czosnek, natkę, sól, cukier, pieprz, paprykę ostrą, oregano, bazylię i maggi). Wszystko razem gotować ok. 20 minut na wolnym ogniu.

Gorący sos wlewać do wyparzonych słoików. Pasteryzować 15 minut.

* Do sosu po grecku użyłam litrowych słoików, ale świetnie sprawdzą się też niezbyt duże, podobne do TYCH-KLIK.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Wilczkowy Świat , Blogger